Kilka informacji!
Cześć! Korzystając z chwili wolnego czasu, chciałabym napisać kilka słów.
1. Długość rozdziałów - jest to temat dla mnie dosyć ciężki, gdyż nigdy nie wiem kiedy jest dość. Moje opowiadania piszę w fazach weny i nigdy niczego nie rozdzielam po prostu piszę do chwili, gdy się nagle zatrzymam i stwierdzę, że już nic ciekawego nie wymyślę. Bywa jednak tak, że to co napisałam okazuje się być nieco przydługie, a nie każdy ma cały dzień ślęczeć przed komputerem/telefonem/tabletem i to czytać. Dlatego rozdzielam to co napisałam na kilka części. Taki zabieg może jednak powodować, że rozdziały stają się zbyt krótkie, więc gdzie tu złoty środek? ;) Póki co postanowiłam jednak nic nie kombinować i zobaczymy jak będzie. Osobiście uważam, że rozdziały średniej długości są najlepsze, bo nie trzeba przerywać czytania w połowie, więc taką długość idealną chciałabym w końcu znaleźć, jednak jak wspomniałam, póki co będę publikować: raz będzie krócej, raz dłużej, a później to Was poproszę o ocenę tego. Czy lepiej Wam się czyta krótkie rozdziały, czy średnie, czy może długie, że nie wiadomo kiedy koniec?
2. Retrospekcje - Retrospekcje będą stałym elementem moich opowiadań. To właściwie przeszłość jest dla mnie najlepszym tematem, więc na pewno będę jej poświęcać sporo czasu. Ale o czym chcę powiedzieć. Moje opowiadania są pisane z punktu widzenia narratora, który jest trzecioosobowy i wszechwiedzący. Wybrałam taką formę, gdyż jak wspomniałam we Wstępie będę 'skakać' pomiędzy bohaterami, co zdecydowanie ułatwi mi pisanie, a Wam czytanie. Jednakże przy retrospekcjach może, nie musi, pojawić się narracja pierwszoosobowa, z punktu widzenia osoby, której myśli będziemy odczytywać.
3. Cenzura - no tak...w końcu muszę o tym napisać. Myślę, że nie będzie ona potrzebna w najbliższym czasie, jednak już wolałabym o niej wspomnieć. Co mam na myśli? Dla sprostowania: nie mam zamiaru wciskać na siłę Christiana Greya do moich opowiadań, aczkolwiek mogą się w przyszłości zdarzyć rozdziały o tematyce pikantnej. Mój blog nie ma ograniczenia +18, dlatego będę się starała, by nie były one zbytnio pikantne. Jeżeli natomiast coś mi nie wyjdzie to albo będę zmuszona nałożyć ograniczenie wiekowe, albo opublikuję rozdział ocenzurowany, a oryginał bez cenzury będzie dostępny dla chętnych ;) Wszelkie przekleństwa, które wymskną się naszym bohaterom (a będą się wymykać dosyć często) będą zawsze ocenzurowane.
Hmm...myślę, że to by było póki co na tyle. Jak mi się coś przypomni jeszcze dzisiaj to edytuję, a jak później to już zapraszam do kolejnej notki ;)
Całuję,
Cemerie
Dodaj komentarz